Z rynku FMCG

Tłuszcze roślinne – tak chcą jeść konsumenci

Piątek, 15 lutego 2019 HURT & DETAL Nr 02/156. Luty 2019
Już od dłuższego czasu obserwujemy wzrost popularności diet wegetariańskich i wegańskich – coraz więcej konsumentów poszukuje produktów z roślinnym składem. Ponadto coraz częściej ci, którzy nie chcą wprowadzać do jadłospisu aż takich restrykcji, znacznie ograniczają spożycie mięsa i tłuszczów pochodzenia zwierzęcego w swojej codziennej diecie. Jednocześnie zwracają oni uwagę na jakość produktów i ich skład, uważnie czytając etykiety. Odpowiedzią na potrzeby tych konsumentów są tłuszcze roślinne – zarówno do smarowania pieczywa, jak i pieczenia. Takie właśnie znajdują się w portfolio firmy Upfield, do której należą takie marki jak Flora, Flora ProActiv, Rama, Delma i Kasia.
Tłuszcze roślinne dla zdrowia

Zalecenia opracowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) czy Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) potwierdzają m.in. konieczność ograniczenia spożycia tłuszczów nasyconych w diecie. Instytut Żywności i Żywienia, określający normy oraz zalecenia w zakresie żywienia w Polsce, podobnie jak organizacje europejskie i światowe, rekomenduje ograniczenie spożycia tłuszczów zwierzęcych oraz zastąpienie ich tłuszczami pochodzenia roślinnego.

Do smarowania pieczywa warto więc wybierać produkty cechujące się roślinnym składem, takie jak Flora, powstałe na bazie wysokiej jakości olejów roślinnych: rzepakowego, słonecznikowego i lnianego. Wśród oferowanych wariantów znajdują się produkty Flora Original i Light, będące źródłem naturalnych kwasów Omega-3 i -6, ale także Flora Gold, która zawiera największe ilości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6 na polskim rynku w kategorii produktów do smarowania pieczywa (8,2 g Omega-3 i 26 g Omega-6). To o ponad 100% więcej niż zawartość, którą cechują się inne produkty do smarowania pieczywa. Dlatego Flora Gold jest szczególnie polecana chcącym zadbać o swoje serce.

Na wysokiej jakości olejów roślinnych bazuje także skład Ramy Classic, która gości w co piątym polskim domu od ponad 20 lat. Głównym składnikiem receptury tego wariantu jest wysokiej jakości olej rzepakowy, dzięki czemu stanowi ona źródło niezbędnych kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6.

Ponadto doskonałą propozycją na rodzinne śniadanie są produkty marki Delma. Jakość produktów potwierdza fakt, że marka Delma od ponad 20 lat towarzyszy polskim rodzinom i dziś Delma Extra jest obecna w co trzecim polskim domu.

Produkty do zadań specjalnych

W ostatnich latach na rynku obserwujemy wzrost popytu na produkty, które mogą być elementem diet specjalistycznych. Mowa tu oczywiście między innymi o tych dedykowanych wegetarianom i weganom, których grupa z roku na rok rośnie. Osoby na diecie wegańskiej i wegetariańskiej bez obaw mogą sięgać po Ramę 100% roślinną, która nie zawiera żadnych składników pochodzenia zwierzęcego. Jednocześnie mogą po nią bez obaw sięgać osoby z nietolerancją laktozy – podobnie jak po Florę Light.

Co więcej – teraz weganie i osoby z nietolerancją laktozy mogą także bez trudności piec wszelkiego rodzaju ciasta. Pomoże im w tym 100% roślinna kostka do pieczenia Kasia bez laktozy.

Natomiast z myślą o osobach u których występuje podwyższony poziom cholesterolu stworzone zostały produkty funkcjonalne marki Flora ProActiv – w wariancie standardowym oraz w wariancie Flora ProActiv Plus Zdrowe Serce z witaminą B1. Dzięki użyciu wysokiej jakości olejów – słonecznikowego i lnianego – produkty Flora ProActiv są doskonałym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6. Dzięki zawartości dodanych steroli roślinnych pomagają także w skutecznym obniżeniu cholesterolu.

Rosnąca popularność diet specjalistycznych sprawia, że wszystkie te produkty warto już dziś zamówić do swojego sklepu.

„Polacy chcą dbać o swoje zdrowie i przywiązują coraz większą wagę do jakości produktów, które wkładają do swojego koszyka zakupowego – także tych do smarowania pieczywa oraz pieczenia. W tej kategorii na szczególną uwagę zasługują produkty, które bazują na wysokiej jakości olejach roślinnych. Stanowią one odpowiedź na rosnący trend uzupełniania diety o produkty pochodzenia roślinnego. Jako firma Upfield nieustannie dążymy do tego, by nasze portfolio odpowiadało na potrzeby konsumentów. Tym bardziej cieszy nas, iż od wielu lat utożsamiają oni marki Rama, Flora, Kasia czy Delma z synonimem produktów najwyższej jakości” – wyjaśnia Anna Wojasiewicz Marketing Director CEE, Upfield.

Bez transów

Konsumenci uważnie czytają też dziś etykiety – szukają produktów cechujących się wiarygodnym, nie budzącym obaw składem. Niezwykle istotne jest, by tłuszcze, które mają znaleźć się w koszyku zakupowym, nie zawierały tłuszczów trans.

Kwasy tłuszczowe typu trans stanowią szczególny rodzaj nienasyconych kwasów tłuszczowych. Powstają one przemysłowo, w procesie częściowego utwardzania płynnych olejów roślinnych, ale występują również naturalnie w produktach pochodzenia zwierzęcego, m.in. w mięsie, maśle, mleku krowim, owczym czy kozim. Ich nadmierne spożycie ma wpływ na rozwój wielu chorób, m.in. sercowo-naczyniowych.

Wszystkie najważniejsze instytucje zajmujące się określaniem zaleceń związanych z żywieniem i zdrowiem publicznym na świecie, jak Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) czy Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), a także polski – Instytut Żywności i Żywienia (IŻŻ), rekomendują ograniczenie spożycia tłuszczów trans w diecie.

Zgodnie z podjętym w zobowiązaniem, firma Upfield szczególnie dba o jakość produktów Rama, Kasia, Delma, Flora, Flora ProActiv i do ich produkcji nie używa częściowo uwodornionych olejów roślinnych, o których wiadomo, że są źródłem przemysłowych transów.



tagi: tłuszcze roślinne , zdrowie , dieta , konsument ,