Święta kalendarzowe rozpoczynają się 24 grudnia jednak w polskich gospodarstwach domowych przygotowania rozpoczynają się dużo wcześniej. Natłok codziennych obowiązków zmusza do rozłożenia sobie przedświątecznych przygotowań w czasie. Zakup środków z kategorii chemii gospodarczej jest pierwszym krokiem do przygotowań. W końcu każdy chce, aby jego dom lśnił podczas bożonarodzeniowych spotkań rodzinnych.
Kiedy Polacy zaczynają przedświąteczne sprzątanie?
Większość detalistów zgodnie przyznaje, że wzrosty sprzedaży artykułów chemii gospodarczej zauważalne są mniej więcej miesiąc kalendarzowy przed faktycznym okresem świąt. „Gruntowne porządki właściwie zaczynają się już teraz. Niektórzy nie zostawiają mycia okien na okres przed samymi świętami tylko zaczynają sprzątać już jesienią. Motywuje do tego piękna pogoda, więc wiele osób już teraz myło okna, prało firanki, dywany” – przyznaje pani Anna Smolaga, właścicielka sklepu małoformatowego przy ul. Bodycha 112 w Warszawie. „Jednak dwa tygodnie, miesiąc przed świętami klienci zaczynają kupować produkty do sprzątania. Kupują wówczas głównie produkty do mycia firanek, nabłyszczania i mycia podłóg oraz prania dywanów, tapicerek” – dodaje.
Jednak sprzątanie mimo, że zaplanowane dużo wcześniej, towarzyszy nam również we właściwym okresie świąt. Pani Anna zauważa, że wielu Polaków pozostawia porządki na ostatnią chwilę, przy gotowaniu czy świętowaniu zawsze coś się brudzi, więc właściwie preparaty chemii gospodarczej towarzyszą klientom przez cały okres świąt. Zwłaszcza nasączone ściereczki, którymi możemy szybko odświeżyć nasz dom.
Co motywuje wybór
Czynników motywujących wybór danego produktu przez klienta jest wiele, a ich przewaga często zależy od lokalizacji punktu, jednak wspólnym mianownikiem, który determinuje do zakupu danego produktu według większości detalistów jest cena. „Promocje również odgrywają istotną rolę, ponieważ wtedy właśnie dominuje cena” – opowiada pani Aneta Jazowska-Zając, kierowniczka sklepu Stokrotka przy ul. Rembielińskiej 20. „Jednak klienci często wracają po produkty, których używają od lat. Zaufanie do produktu i marki jest również bardzo istotnym czynnikiem” – dodaje.
Pan Kamil Lickiewicz, franczyzobiorca Delikatesów Centrum mieszczących się na ulicy Jana Kazimierza 21 w Warszawie, podkreśla jednak znaczenie lokalizacji sklepu. „Promocje na pewno są ważnym punktem determinującym zakup klienta. Natomiast, co do zasady, klientów warto podzielić na dwie grupy. Pierwsza to są klienci, którzy mają sprawdzone marki topowe i decydują się na ich zakup oraz druga grupa czyli klienci poszukujący nowości albo marek własnych w odpowiednikach poszczególnego asortymentu. Dominacja danej grupy zależy przede wszystkim od lokalizacji punktu. Zupełnie inne proporcje klientów występują w sklepie przy osiedlu robotniczym z lat 80., czyli osiedlu emeryckim, a inne przy nowych osiedlach” – przyznaje detalista z Warszawy.
Pozycje obowiązkowe na półce
Bez względu na powierzchnię sklepową, oferta artykułów chemii gospodarczej jest dość szeroka i różnorodna. W każdej z kategorii środków do sprzątania klienci mogą wybierać spośród wielu marek czy pojemności.
W Delikatesach Centrum, których franczyzobiorcą jest pan Kamil Lickiewicz, półka z artykułami sprzątającymi jest rozbudowana. Zauważyć można tam wiele wariantów środków specjalistycznych, jak i uniwersalnych. Do ogólnego sprzątania klienci Delikatesów Centrum najchętniej sięgają po Ajax. Jeśli chodzi o dbanie o drewno od wielu lat pierwsze miejsce zajmuje marka Pronto. Do sprzątania łazienki obowiązkową pozycją na półce jest Domestos, jednak pan Kamil przyznaje, że bardzo mocno na rynku „rozpycha się” obecnie marka Cilit. Wśród płynów do mycia naczyń najlepiej rotującymi markami są Ludwik – dla gospodarstw domowych oraz marki własne dla odbiorców przemysłowych. Pan Kamil wskazuje również na silny trend skierowany na marki BIO, coraz więcej klientów idzie w kierunku produktów ekologicznych. Ciekawą kategorią przedświąteczną są odświeżacze powietrza. Pan Kamil zauważa, że klienci przed świętami w delikatesach poszukują zapachów dekoracyjnych. Dlatego też na półce zauważalne są różne warianty alternatywnych odświeżaczy, w postaci kulek czy patyczków, jak np. cała seria zapachowa Senses marki Clean Therapy.
W małoformatowym sklepie pani Anny Smogali wśród środków specjalistycznych najlepiej rotującymi markami są Clin – do mycia szyb oraz Pronto w aerolozu i Cyprus – do czyszczenia mebli. Do czyszczenia łazienki klienci najchętniej sięgają po produkty Cilit Bang, Ajax oraz Cif, jednak na półce obowiązkowymi pozycjami są również Duck, Tytan oraz Splash. Właścicielka sklepu oznajmia również, że w okresie przedświątecznym sprzedaje zdecydowanie więcej akcesoriów do sprzątania, typu ściereczki, gąbki czy wiaderka. Wśród marek, które klienci chwalą znajduje się Vileda, Simple Solutions oraz Jan Niezbędny. Pani Anna zauważa, że podczas całego roku klienci głównie kupują proszki do kolorowego prania, jednak w okresie przedświątecznym chętniej decydują się na proszki do prania białego z uwagi na obrusy czy firanki. Najlepiej rotującymi markami w jej sklepie są Vanish, Vizir, Persil, Rex, Splash czy polecany przez klientki E.
Ważne nowości
„Okres przedświąteczny jest momentem, w którym klienci są bardziej podatni na nowości. Trochę bardziej kompleksowo podchodzą do tematu sprzątania. Kupują rzeczy, których czasem może nie potrzebują w codziennym użytkowaniu w mieszkaniach. To jest ten moment w roku, w którym faktycznie uważam, że warto wejść z nowościami” – informuje pan Kamil Lickiewicz.
Z kolei kierowniczka sklepu Stokrotka przyznaje, że w jej sklepie „klienci zdecydowanie chętniej sprawdzają i testują nowości, jednak najczęściej najwyższą sprzedaż notują przez pierwszy tydzień ekspozycji”.
Zupełnie inaczej wygląda to w małoformatowym sklepie pani Anny Smolagi. Podkreśla ona, że klienci zdecydowanie poszukują nowości, dlatego też zawsze ma pod ręką listę, w której zapisuje życzenia od klientów. „Najlepiej jest zamawiać produkty z polecenia. Gdy jakaś klientka powie, że coś jest sprawdzone, to wtedy ja z czystym sumieniem mogę też polecić dany produkt”.
Jednym z produktów chwalonym przez klientów pani Anny są nawilżane ściereczki firmy Vileda, które sprowadziła do sklepu po wielu poleceniach i które obecnie bardzo dobrze rotują. Innymi artykułami, które z czystym sumieniem poleca właścicielka sklepu są odtłuszczacz, wybielacz oraz mleczka włoskiej firmy Meglio, które, jak przyznała, po wielu dobrych słowach od klientów, zaczęła sama stosować w domu.
Czego oczekują klienci?
Pani Anna Smolaga zauważa, że pośpiech towarzyszy nam codziennie, a w szczególności w okresie przedświątecznym, gdy ilość obowiązków zdecydowanie się zwiększa. „Klienci teraz poszukują produktów aby posprzątać szybko. Najlepiej, aby produkty były skuteczne i same sprzątały – tylko psiknąć i już. Preparaty w spreju lub w piance, jak np. płyny do tapicerek cieszą się teraz dużą popularnością. Szybszą metodą jest nałożenie odrobiny piany lub spreju niż przykładowe rozwadnianie preparatów z wodą” – dodaje detalistka.
Nie zapominajmy jednak o działaniu produktów. Według pani Anety Jazowskiej-Zając klienci chcą przede wszystkim sprawdzonego produktu, którego działanie jest po prostu dobre. Podczas porządków na pierwszy plan wysuwają się preparaty, które spełniają oczekiwania klientów i gwarantują skuteczność.
Według pana Kamila to producenci coraz częściej wskazują trop swoim klientom. Wymyślając nowości rynkowe pokazują zupełnie nowe podejście do tematu sprzątania, które zdecydowanie idzie w kierunku wygody dla konsumenta. Zarówno jeżeli chodzi o przechowywanie, jak i używanie danych produktów.
Wszyscy detaliści zgodnie przyznają, że porządki świąteczne zaczynają się już średnio miesiąc przed kalendarzowymi świętami. Tym samym starają się dostosować asortyment do potrzeb klientów. Coraz częściej liczy się wygoda i czas. Każdy poszukuje rozwiązań, które umożliwią szybkie i kompleksowe porządki. Okazuje się jednak, że dla klientów nadal ważne są zaufane i sprawdzone marki. Producenci również stale idą w kierunku wygody dla klientów oferując coraz ciekawsze alternatywy. Różnorodność produktowa i cenowa na półce sklepowej zdecydowanie motywuje do rozpoczęcia przygotowań przedświątecznych.
Anna Pańczyk
Kiedy Polacy zaczynają przedświąteczne sprzątanie?
Większość detalistów zgodnie przyznaje, że wzrosty sprzedaży artykułów chemii gospodarczej zauważalne są mniej więcej miesiąc kalendarzowy przed faktycznym okresem świąt. „Gruntowne porządki właściwie zaczynają się już teraz. Niektórzy nie zostawiają mycia okien na okres przed samymi świętami tylko zaczynają sprzątać już jesienią. Motywuje do tego piękna pogoda, więc wiele osób już teraz myło okna, prało firanki, dywany” – przyznaje pani Anna Smolaga, właścicielka sklepu małoformatowego przy ul. Bodycha 112 w Warszawie. „Jednak dwa tygodnie, miesiąc przed świętami klienci zaczynają kupować produkty do sprzątania. Kupują wówczas głównie produkty do mycia firanek, nabłyszczania i mycia podłóg oraz prania dywanów, tapicerek” – dodaje.
Jednak sprzątanie mimo, że zaplanowane dużo wcześniej, towarzyszy nam również we właściwym okresie świąt. Pani Anna zauważa, że wielu Polaków pozostawia porządki na ostatnią chwilę, przy gotowaniu czy świętowaniu zawsze coś się brudzi, więc właściwie preparaty chemii gospodarczej towarzyszą klientom przez cały okres świąt. Zwłaszcza nasączone ściereczki, którymi możemy szybko odświeżyć nasz dom.
Co motywuje wybór
Czynników motywujących wybór danego produktu przez klienta jest wiele, a ich przewaga często zależy od lokalizacji punktu, jednak wspólnym mianownikiem, który determinuje do zakupu danego produktu według większości detalistów jest cena. „Promocje również odgrywają istotną rolę, ponieważ wtedy właśnie dominuje cena” – opowiada pani Aneta Jazowska-Zając, kierowniczka sklepu Stokrotka przy ul. Rembielińskiej 20. „Jednak klienci często wracają po produkty, których używają od lat. Zaufanie do produktu i marki jest również bardzo istotnym czynnikiem” – dodaje.
Pan Kamil Lickiewicz, franczyzobiorca Delikatesów Centrum mieszczących się na ulicy Jana Kazimierza 21 w Warszawie, podkreśla jednak znaczenie lokalizacji sklepu. „Promocje na pewno są ważnym punktem determinującym zakup klienta. Natomiast, co do zasady, klientów warto podzielić na dwie grupy. Pierwsza to są klienci, którzy mają sprawdzone marki topowe i decydują się na ich zakup oraz druga grupa czyli klienci poszukujący nowości albo marek własnych w odpowiednikach poszczególnego asortymentu. Dominacja danej grupy zależy przede wszystkim od lokalizacji punktu. Zupełnie inne proporcje klientów występują w sklepie przy osiedlu robotniczym z lat 80., czyli osiedlu emeryckim, a inne przy nowych osiedlach” – przyznaje detalista z Warszawy.
Pozycje obowiązkowe na półce
Bez względu na powierzchnię sklepową, oferta artykułów chemii gospodarczej jest dość szeroka i różnorodna. W każdej z kategorii środków do sprzątania klienci mogą wybierać spośród wielu marek czy pojemności.
W Delikatesach Centrum, których franczyzobiorcą jest pan Kamil Lickiewicz, półka z artykułami sprzątającymi jest rozbudowana. Zauważyć można tam wiele wariantów środków specjalistycznych, jak i uniwersalnych. Do ogólnego sprzątania klienci Delikatesów Centrum najchętniej sięgają po Ajax. Jeśli chodzi o dbanie o drewno od wielu lat pierwsze miejsce zajmuje marka Pronto. Do sprzątania łazienki obowiązkową pozycją na półce jest Domestos, jednak pan Kamil przyznaje, że bardzo mocno na rynku „rozpycha się” obecnie marka Cilit. Wśród płynów do mycia naczyń najlepiej rotującymi markami są Ludwik – dla gospodarstw domowych oraz marki własne dla odbiorców przemysłowych. Pan Kamil wskazuje również na silny trend skierowany na marki BIO, coraz więcej klientów idzie w kierunku produktów ekologicznych. Ciekawą kategorią przedświąteczną są odświeżacze powietrza. Pan Kamil zauważa, że klienci przed świętami w delikatesach poszukują zapachów dekoracyjnych. Dlatego też na półce zauważalne są różne warianty alternatywnych odświeżaczy, w postaci kulek czy patyczków, jak np. cała seria zapachowa Senses marki Clean Therapy.
W małoformatowym sklepie pani Anny Smogali wśród środków specjalistycznych najlepiej rotującymi markami są Clin – do mycia szyb oraz Pronto w aerolozu i Cyprus – do czyszczenia mebli. Do czyszczenia łazienki klienci najchętniej sięgają po produkty Cilit Bang, Ajax oraz Cif, jednak na półce obowiązkowymi pozycjami są również Duck, Tytan oraz Splash. Właścicielka sklepu oznajmia również, że w okresie przedświątecznym sprzedaje zdecydowanie więcej akcesoriów do sprzątania, typu ściereczki, gąbki czy wiaderka. Wśród marek, które klienci chwalą znajduje się Vileda, Simple Solutions oraz Jan Niezbędny. Pani Anna zauważa, że podczas całego roku klienci głównie kupują proszki do kolorowego prania, jednak w okresie przedświątecznym chętniej decydują się na proszki do prania białego z uwagi na obrusy czy firanki. Najlepiej rotującymi markami w jej sklepie są Vanish, Vizir, Persil, Rex, Splash czy polecany przez klientki E.
Ważne nowości
„Okres przedświąteczny jest momentem, w którym klienci są bardziej podatni na nowości. Trochę bardziej kompleksowo podchodzą do tematu sprzątania. Kupują rzeczy, których czasem może nie potrzebują w codziennym użytkowaniu w mieszkaniach. To jest ten moment w roku, w którym faktycznie uważam, że warto wejść z nowościami” – informuje pan Kamil Lickiewicz.
Z kolei kierowniczka sklepu Stokrotka przyznaje, że w jej sklepie „klienci zdecydowanie chętniej sprawdzają i testują nowości, jednak najczęściej najwyższą sprzedaż notują przez pierwszy tydzień ekspozycji”.
Zupełnie inaczej wygląda to w małoformatowym sklepie pani Anny Smolagi. Podkreśla ona, że klienci zdecydowanie poszukują nowości, dlatego też zawsze ma pod ręką listę, w której zapisuje życzenia od klientów. „Najlepiej jest zamawiać produkty z polecenia. Gdy jakaś klientka powie, że coś jest sprawdzone, to wtedy ja z czystym sumieniem mogę też polecić dany produkt”.
Jednym z produktów chwalonym przez klientów pani Anny są nawilżane ściereczki firmy Vileda, które sprowadziła do sklepu po wielu poleceniach i które obecnie bardzo dobrze rotują. Innymi artykułami, które z czystym sumieniem poleca właścicielka sklepu są odtłuszczacz, wybielacz oraz mleczka włoskiej firmy Meglio, które, jak przyznała, po wielu dobrych słowach od klientów, zaczęła sama stosować w domu.
Czego oczekują klienci?
Pani Anna Smolaga zauważa, że pośpiech towarzyszy nam codziennie, a w szczególności w okresie przedświątecznym, gdy ilość obowiązków zdecydowanie się zwiększa. „Klienci teraz poszukują produktów aby posprzątać szybko. Najlepiej, aby produkty były skuteczne i same sprzątały – tylko psiknąć i już. Preparaty w spreju lub w piance, jak np. płyny do tapicerek cieszą się teraz dużą popularnością. Szybszą metodą jest nałożenie odrobiny piany lub spreju niż przykładowe rozwadnianie preparatów z wodą” – dodaje detalistka.
Nie zapominajmy jednak o działaniu produktów. Według pani Anety Jazowskiej-Zając klienci chcą przede wszystkim sprawdzonego produktu, którego działanie jest po prostu dobre. Podczas porządków na pierwszy plan wysuwają się preparaty, które spełniają oczekiwania klientów i gwarantują skuteczność.
Według pana Kamila to producenci coraz częściej wskazują trop swoim klientom. Wymyślając nowości rynkowe pokazują zupełnie nowe podejście do tematu sprzątania, które zdecydowanie idzie w kierunku wygody dla konsumenta. Zarówno jeżeli chodzi o przechowywanie, jak i używanie danych produktów.
Wszyscy detaliści zgodnie przyznają, że porządki świąteczne zaczynają się już średnio miesiąc przed kalendarzowymi świętami. Tym samym starają się dostosować asortyment do potrzeb klientów. Coraz częściej liczy się wygoda i czas. Każdy poszukuje rozwiązań, które umożliwią szybkie i kompleksowe porządki. Okazuje się jednak, że dla klientów nadal ważne są zaufane i sprawdzone marki. Producenci również stale idą w kierunku wygody dla klientów oferując coraz ciekawsze alternatywy. Różnorodność produktowa i cenowa na półce sklepowej zdecydowanie motywuje do rozpoczęcia przygotowań przedświątecznych.
Anna Pańczyk
