Raporty

Słodkie inspiracje

Czwartek, 18 października 2018 Autor: Monika Książek , HURT & DETAL Nr 10/152. Październik 2018
Świąteczne opakowania, zimowe smaki, zestawy specjalnie przygotowane na prezent… To mogą być tylko słodycze! Bomboniery, czekolady, cukierki, praliny – czym w tym roku zaskoczą nas producenci?
Słodycze to jedna z kategorii, która osiąga najwyższy wzrost sprzedaży w okresie przedświątecznym. „Patrząc na lata ubiegłe sprzedaż w okresie okołoświątecznym (listopadzie i grudniu), odpowiadała za około 21% rocznych obrotów słodyczami w Polsce zarówno w 2016, jak i 2017 roku. Pokazuje to jak istotnym czasem w roku są święta dla producentów słodyczy. Analizując okresy przedświąteczny i świąteczny w ostatnim roku, wartość sprzedaży zanotowała wzrost o ponad 9% względem analogicznego okresu rok wcześniej” – informuje Przemysław Maciejewski, Client Specialist w Nielsenie.

Najlepszy okres na słodkości

Podczas całego roku jest kilka okazji kiedy słodycze zwiększają swoją sprzedaż. Jak przyznaje Marek Przeździak, Prezes Zarządu Polbisco Stowarzyszenie Polskich Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych, sprzedaż słodyczy charakteryzuje się pewną sezonowością. Szczyt przypada tradycyjnie na okres Świąt Bożego Narodzenia.

Spośród całej słodkiej kategorii są produkty, które szczególnie zyskują na znaczeniu. „W okresie świątecznym zainteresowaniem cieszą się słodycze specjalnie dedykowane na te okazje, czyli różnego rodzaju figurki i zestawy czekoladowe i właśnie w tej kategorii widać największą dynamikę sprzedaży, wzrost rzędu kilkunastu procent rok do roku. Konsumenci chętnie sięgają także po pięknie opakowane czekoladki, czekolady i bombonierki. Polacy doceniają zwłaszcza w tym okresie wysoką jakość, produkty tzw. premium, z dodatkiem szlachetnych składników, bakalii, wyszukanych dodatków smakowych i są skłonni wydać więcej mając pewność, że obdarowują bliskie osoby wyjątkowym produktem przeznaczonym na szczególną okazję. Dużym zainteresowaniem cieszą się też pierniczki czy ciastka z przyprawami korzennymi, bakaliami, czekoladą.

Na sklepowych półkach nie powinno więc zabraknąć czekoladowych słodkości, pysznych ciasteczek i pierników, zwłaszcza, że oprócz walorów smakowych konsumenci doceniają także fakt, że np. czekolada, jest klasycznym przykładem produktu korzystnego dla zdrowia. Zawiera pozytywnie wpływające na nasze zdrowie – polifenole, magnez i inne cenne składniki” – komentuje Marek Przeździak, Polbisco.

Jak informuje Client Specialist w Nielsenie, biorąc pod uwagę udziały w wartości sprzedaży w okresie okołoświątecznym w stosunku do udziałów segmentów kategorii w ciągu całego roku, zdecydowanie na znaczeniu zyskują takie kategorie jak praliny, tabliczki czekoladowe czy figurki i zestawy czekoladowe. „Praliny w okresie 12 miesięcy zakończonych na sierpniu 2018 roku były odpowiedzialne za 16% wartości sprzedaży wszystkich słodyczy. Natomiast podczas listopada i grudnia prawie 20% wydatków przeznaczonych na słodycze przeznaczone zostało na czekoladowe kuleczki, które są zdecydowanie największą grupą słodyczy w tym okresie pod względem wartości sprzedaży. Tabliczki czekoladowe w okresie przedświątecznych zakupów generują ponad 18% obrotów, stanowiąc drugą największą kategorię w tym czasie. Figurki i zestawy czekoladowe odpowiadają za ponad 6% ogólnej sprzedaży słodyczy w dwóch ostatnich miesiącach roku stanowiąc 7. największą kategorię słodyczy. Warto jednak zwrócić uwagę na ich bardzo szybki rozwój, ponieważ w porównaniu do analogicznego okresu 2016 roku wartość ich sprzedaży wzrosła o prawie 18%. Szybciej pod tym względem rozwijały się tylko drażetki (wzrost o 20,7%) i batony muesli (wzrost o 52%)” – przyznaje Przemysław Maciejewski, Client Specialist w Nielsenie.

Producenci z roku na rok przykładają coraz większą wagę do oferty produktów. „Za wzrosty w kategoriach pralin, figurek i zestawów czekoladowych oraz tabliczek w analizowanym okresie odpowiadały głównie nowości pojawiające się na rynku i/lub wzrosty średnich cen” – dodaje Przemysław Maciejewski z Nielsena.

Półka premium

Spośród wszystkich słodyczy dostępnych w sklepach spożywczych na znaczeniu z pewnością zyskują produkty premium. „Boże Narodzenie to czas, który poświęcamy rodzinie i dokładamy wszelkich starań, by wywołać u nich uśmiech. Stąd często decydujemy się na zakup słodyczy dla najbliższych. Pod ozdobioną choinką z łatwością znajdziemy tabliczki czekoladowe, odświętne praliny, figurki czekoladowe czy pierniczki. W grudniu w porównaniu do poprzedzających go miesięcy nie dochodzi ani do większej liczby transakcji ze słodyczami paczkowanymi ani nie kupujemy większej liczby opakowań. To co rzeczywiście się zwiększa, to wartość sprzedaży, co wskazuje na to, że w okresie świątecznym chętniej sięgamy po droższe produkty. Według danych CMR średnio na transakcję wydajemy w grudniu o 1,00 zł więcej (ok. 5,50 zł) niż w październiku czy listopadzie (ok. 4,50 zł). Zmienia się też nieco wielkość najczęściej wybieranych opakowań – w grudniu rośnie udział produktów o gramaturze powyżej 50 g” – przyznaje Sylwia Neska z CMR.

Jak zauważa analityk w Nielsenie – w przypadku kategorii figurek i zestawów czekoladowych warto zaznaczyć stosunkowo niewielki udział produktów marek własnych, które odpowiadają za niewiele ponad 6% obrotów kategorią, co znacznie odbiega od 17-procentowego udziału w całości słodyczy. „Wynikać to może z faktu, że część sprzedaży to zakupy na prezent, a w takich przypadkach produkty markowe prawdopodobnie lepiej się prezentują” – zauważa Przemysław Maciejewski, Client Specialist w Nielsenie.

Popularne kategorie

Kategorią silnie związaną z okazyjnością są praliny. Jak wynika z danych CMR sklepy małoformatowe do 300 mkw. są opcją ratunkową dla zapominalskich i duża część transakcji z pralinami raportowana jest dzień przed lub nawet już w samą Wigilię. Dlatego też sklepikarze tak mocno w tym czasie dbają o ekspozycję tej kategorii. „W grudniu 2017 średnio na półce konsument mógł wybierać spośród około 17 wariantów pralin i bombonierek, czyli o około 4 SKU więcej niż w pozostałych miesiącach. W grudniu 2017 w sklepach małoformatowych do 300 mkw. niemal 60% wartości sprzedaży tej kategorii zostało wygenerowane przez 3 producentów: Ferrero, Wedel i Storck” – informuje Sylwia Neska z CMR.

Podobnie jak praliny, tak i tabliczki czekoladowe są częstym prezentem pod choinkę. Jak potwierdzają dane CMR, szczyt sprzedaży tej kategorii w zeszłym roku przypadał właśnie na grudzień. „Najważniejszymi markami czekolad niezmiennie od lat pozostają Milka i Wedel. W grudniu 2017 po około 6-7% wartości sprzedaży osiągnęły również: Wawel, Alpen Gold Nussbeisser i Kinder Chocolate. Poza sezonem średnia wartość transakcji zamyka się w kwocie 5,60 zł, ale gdy przychodzi grudzień kwota ta rośnie do 6,80 zł” – podaje Sylwia Neska z CMR.

W sklepach małoformatowych do 300 mkw. w grudniu w kategorii ciastek rośnie znaczenie herbatników i pierników w liczbie sprzedanych opakowań. „W tym czasie na sklepowej półce niezmiennie znajdziemy nieco więcej niż w ciągu pozostałych miesięcy SKU pierników (ok. 4 wariantów, o 1 więcej niż w poprzedzających miesiącach). Wśród pierników nie ma sobie równych Kopernik i czołowe SKU – Katarzynki w czekoladzie należą właśnie do niego. Dosyć dobrze przyjęte zostały okolicznościowe pierniczki Tago w świątecznej odsłonie – lukrowanych serduszek czy gwiazdek” – wyjaśnia Sylwia Neska z CMR.

Monika Kociubińska


tagi: słodycze , rynek , sprzedaż , konsument ,