Kategorie produktów

Sektor tytoniowy i e-papierosów w obliczu wyzwań

Czwartek, 19 stycznia 2017 Autor: Monika Książek , HURT & DETAL Nr 01/131. Styczeń 2017
Rynek tytoniowy i e-papierosów w najbliższym czasie czeka wiele zmian, a wszystko za sprawą przyjętej w maju 2016 roku dyrektywy unijnej, regulującej ten segment. Przede wszystkim zmiany dotyczą: zakazu sprzedaży papierosów aromatyzowanych, ujednolicenia opakowań czy zakazu promocji i reklamowania wyrobów tytoniowych. Chociaż rynek ten czeka wiele zmian to popyt na papierosy nie jest mniejszy, a w niektórych przypadkach dochodzi do wzrostu.
Wśród wyrobów tytoniowych dominującą pozycję w sprzedaży w sklepach zajmują papierosy. Według danych Centrum Monitorowania Rynku, papierosy obejmują prawie 93% obrotu wyrobami tytoniowymi w sklepach małoformatowych do 300 mkw.

Zmiany na rynku wyrobów tytoniowych

Papierosy smakowe oraz aromatyzowany tytoń do samodzielnego skręcania znikną z rynków europejskich do maja 2017 roku. Jednakże produkty, których udział w rynku przekracza 3%, mogą pozostać do 2020 roku. W Polsce przypadek ten dotyczy papierosów mentolowych, których konsumpcja sięga aż 20%.

W dyrektywie znajduje się również ujednolicenie opakowań. 65% powierzchni mają zajmować ostrzeżenia zdrowotne. Zostaną wycofane paczki typu slim, oraz te zawierające mniejszą ilość papierosów niż 20 sztuk. Zakaz dotyczy również zamieszczania na opakowaniach jakichkolwiek informacji na temat korzyści, np. o biodegradowalności.

Wśród zakazów znajduje się reklamowanie i promocja wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych, pojemników zapasowych czy rekwizytów tytoniowych, w telewizji, radiu, kinach, podmiotach leczniczych, w prasie, w miejscach publicznych. Zakaz nie dotyczy prasy handlowej. Natomiast zabronione jest również eksponowanie w punkcie detalicznym przedmiotów imitujących opakowania wyrobów tytoniowych oraz przedmiotów imitujących opakowania papierosów elektronicznych lub pojemników zapasowych. Opakowania jednostkowe natomiast nie mogą zwierać informacji na temat korzyści ekonomicznych, w postaci kuponów lub ofert wyrobów po obniżonej cenie.

W punktach detalicznych należy umieścić widoczną i czytelną informację o treści: „Zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych, papierosów elektrycznych lub pojemników zapasowych osobom do lat 18 (art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych)”.

Ustawa przewiduje również zakaz obrotu wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych lub pojemników zapasowych oraz ich części w systemie samoobsługowym, z wyjątkiem sklepów wolnocłowych. Płyny do e-papierosów będą sprzedawane w pojemności max. 10 ml.

Za nieprzestrzeganie powyższych kwestii grozi kara grzywny nawet do 200 000 zł bądź kara ograniczenia wolności.

Wyroby tytoniowe na paragonach

Według danych pochodzących z instytutu Kantar Millward Brown z okresu lipiec 2015 – czerwiec 2016, 20,8% respondentów zadeklarowało palenie papierosów. Z zestawienia liczby papierosów palonych dziennie wynika, że 13,35% badanych osób dziennie wypala mniej niż 6 sztuk, 14,67% – między 6 a 10 papierosów dziennie, 15,94% w granicach 11-15, najwięcej respondentów, bo aż 28,92% wypala 16-20 papierosów dziennie, 12,29% – 21-25 papierosów, 7,29% – 26-30, 3,27% – 31-35 papierosów, 2,30% – 36-40, i 1,98% respondentów zadeklarowało, że dziennie pali 41 papierosów i więcej.

Z analizowanych przez CMR danych paragonowych wynika, że w listopadzie 2016 r. liczba transakcji sprzedaży papierosów w sklepach małoformatowych utrzymała się na takim samym poziomie jak przed rokiem, jednak z powodu podwyżek cen wartość sprzedaży tej kategorii była nieco wyższa. Rosnące ceny papierosów przełożyły się na dalszy wzrost popytu na tytoń – w listopadzie wydatki na tę kategorię były o jedną czwartą wyższe niż przed rokiem.

Według Centrum Monitorowania Rynku, w październiku 2016 roku średnia liczba wariantów na sklep małoformatowy papierosów wynosiła ponad 57. W dalszej kolejności na zestawieniu znajduje się tytoń – reprezentowany średnio przez ok. 9 wariantów, akcesoria do papierosów – ponad 8, cygaretki – prawie 5, płyny do elektronicznych papierosów – 4, elektroniczne papierosy i akcesoria – prawie 2, cygara – ponad 1 oraz pakiety papierosów – 1 wariant.

Zestawienie udziałów wartościowych w sprzedaży w sklepach małoformatowych według instytutu Centrum Monitorowania Rynku przedstawia markę L&M jako lidera. Dalsze pozycje zajmują: Marlboro, Chesterfield, LD, Viceroy, Parker & Simpson, Pall Mall, Camel, Lucky Strike oraz Winston.

Paradoks sprzedaży papierosów

Papierosy w sklepie Planet Alkoholi rządzą się własnymi prawami. „Im papierosy są droższe tym sprzedaż jest większa. I wiem od innych detalistów, że dzieje się tak nie tylko u mnie w sklepie. Najczęściej klienci sięgają po marki Philipa Morisa, czyli L&M, Malboro, dalej British American Tabacco, czyli Lucky Strike czy Viceroy. Bardzo często sięgają też po marki P&S czy West od Imperial Tabacco jak również Camel, LD i Winston od JTI Polska. Dużo nowości smakowych się sprzedaje, np. klikane z kulkami, mentolowe z cytryną. Nie jesteśmy nawet w stanie mieć wszystkich papierosów. Tym bardziej, że kategoria ta dla nas nie jest bardzo dochodowa, zarabiamy na tym grosze. Gdybym miała wskazać kolejność sprzedaży papierosów według rodzajów to przedstawia się to następująco: L&M niebieskie, Malboro light, Lucky Strike, Viceroy niebieskie 100’s w dalszej kolejności są papierosy cienkie, L&M linki mentole, Vogue.

Do sprzedaży w sklepie próbowałam również wprowadzać e-papierosy. Było to jakieś 3 lata temu. Głównie były to liquidy. I niestety nie zyskały one u nas dużego zainteresowania i w związku z tym samoczynnie ta kategoria przestała istnieć u nas w sklepie. Myślę, że ludzie takie artykuły kupują w specjalnych sklepach. U nas sporadycznie zdarzało się, że ktoś zapomniał kupić gdzieś indziej i sięgnął po ten produkt w naszym sklepie. Na specjalnych stoiskach jest dużo większy wybór i w związku z tym ta kategoria miała prawo nie utrzymać się u nas. Nie mam klientów na cygara chociaż mamy zawsze jakieś ilości. Również sprzedajemy tytoń: light i czerwony i do tego mamy jeszcze gilzy.

W tej chwili wprowadzany jest zakaz promocji wyrobów tytoniowych. Nie możemy mieć żadnych materiałów promocyjnych, takich jak podajniki na pieniądze na ladzie czy podkładki. Mamy na to czas do maja 2017 roku, żeby pozbyć się wszelkich materiałów promocyjnych z widoku. Myślę, że to nie wpłynie w żaden sposób na obniżenie sprzedaży papierosów” – opowiada kierowniczka sklepu, Małgorzata Grabowska.

Monika Kociubińska


tagi: sektor tytoniowy , e-papierosów , sprzedaż ,